10 kwietnia doszło do pożaru dachu i pomieszczeń Hotelu Galindia w Bartlewie.

We wtorek 4 kwietnia doszło do dwóch zdarzeń drogowych na Wojska Polskiego.

Mieszkanka powiatu piskiego chciała zarobić inwestując na konkretnej platformie handlowej, a straciła prawie 25 000 zł. Zgodnie z poleceniem „konsultanta” zainstalowała na swoim komputerze aplikację Teamviewer za pomocą, której oszust uzyskał zdalny dostęp do jej komputera oraz konta bankowego.

1 kwietnia między Piszem a Białą Piską doszło do wypadku. W wyniku zderzenia dwóch aut osobowych zginęła 19-letnia pasażerka, a dwie osoby trafiły do szpitala.

Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności dość nietypowego wypadku komunikacyjnego. W Piszu 11-latek, jadący hulajnogą elektryczną po chodniku, gwałtownie zahamował i przewrócił się razem z 12-letnim bratem, którego przewoził z tyłu. Kierujący hulajnogą przetransportowany został śmigłowcem do szpitala w Olsztynie z podejrzeniem urazu kręgosłupa.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Volkswagen Transporter. Kierowca tego auta miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, a do tego orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który złamał. Za popełnienie tych dwóch przestępstw grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Nieco łagodniejsza kara 2 lat więzienia grozi kierującemu oplem, który miał ponad 1 promil i wsiadł za kierownicę.

Piscy kryminalni zatrzymali 32-letniego mieszkańca Pisza podejrzanego o posiadanie narkotyków. Policjanci znaleźli przy nim słoik z suszem roślinnym. W domu mężczyzna miał specjalną szafę z pełnym oprzyrządowaniem, w której rosło 5 krzaków marihuany.

Policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Pisza, gdzie doszło do awantury między mężczyznami w trakcie spożywania alkoholu. Pod podanym adresem funkcjonariusze zastali pijanych rodziców opiekujących się 2-miesięcznym synkiem

Piscy policjanci wyjaśniają sprawę nieautoryzowanych transakcji dokonanych z kont bankowych 54 i 53 - letnich mieszkanek Pisza.

Wypadek, kilka niegroźnych kolizji i nietrzeźwy rowerzysta tak wygląda podsumowanie weekendu na drogach powiatu piskiego.

Łamał przepisy ruchu drogowego jeden za drugim. Próbował uciekać przed policją. Był pijany. Wysokość mandatu powala z nóg.

Dwóch mieszkańców gminy Biała Piska znalazło kartę bankomatową. Przywłaszczyli ją sobie i korzystali z niej robiąc drobne zakupy w miejscowym sklepie. Kartę wykorzystali pięć razy płacąc zbliżeniowo. W ten sposób dokonali płatności na łączną kwotę blisko 200 zł, po czym zostali zatrzymani.

Piscy policjanci interweniowali w jednym z miejscowych marketów, gdzie nietrzeźwy mężczyzna dokonał kradzieży produktów spożywczych o łącznej wartości 20 zł. Funkcjonariusze znaleźli też przy nim dwa nowe sportowe buty, które ukradł z pobliskiego sklepu obuwniczego. Najciekawsze było to, że były to buty damskie w dodatku oba prawe i to w różnych rozmiarach.

Piscy policjanci otrzymali zgłoszenie z Sądu Rejonowego w Piszu, że na rozprawę stawiła się kobieta, która prawdopodobnie jest pod działaniem alkoholu, a do tego ma pod opieką 11-letniego syna. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 36-latki. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej motorower. Kierował nim 60-letni mężczyzna. Motorowerzysta był trzeźwy, ale złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Policjanci z Białej Piskiej bardzo szybko ustalili i zatrzymali sprawców, którzy pod osłoną nocy dokonali kradzieży dwóch wałków przekaźnika mocy z maszyn rolniczych.

Piscy kryminalni zatrzymali 24-letniego mężczyznę poszukiwanego celem odbycia kary pozbawienia wolności. Mieszkaniec gminy Biała Piska ukrywał się przed organami ścigania mając zasądzoną karę 365 dni pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa polegającego na złamaniu zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz najbliższy rok spędzi w zakładzie karnym.